20.11.2014
Komentarze: 0
Kiedyś pisałąm pamiętnik ale za każdym razem kasowałam go, kasowałam jak już było dobrze z mężem. Takie tygodnie poślubne :)
Dzisiaj założyłąm blog i niech wisi na tej stronie jak najdłużej. Może ktoś go przeczyta, może kogoś uchroni moja historia przed dokonaniem złego wyboru partnera.
Szczerze to wątpię :(, na takie blogi wchodzi się dopiero po ślubie, jak już ma się problem z alkoholem.
Już się uśmiecham :). Już się cieszę że gdzieś się wygadałam :), już mi lżej.
I jeszcze jedno, gdyby mi się coś stało to będzie ślad i częśc mojego życia. Jeżeli mąż mnie zabije mam jedną wielką prośbę, odbierzcie mu dzieci! są wspaniałe i nie zasługują na takiego ojca. Przepraszam Was aniołki :(, nie chciałąm.
Dodaj komentarz